Filmu jeszcze nie widziałam ale mogę się wypowiedzieć co do pracy na planie filmu. Miałam to ogromne szczęście znaleźć się w gronie statystów i poobserwować pracę mistrza na żywo. Było to jedno z najciekawszych doświadczeń ostatnich lat. 88-letni wówczas Polański pokazał się jako bardzo pracowity, z energią nastolatka, zabawny, zwracający uwagę na wszelkie detale, charyzmatyczny profesjonalista. Atmosfera na planie była świetna i czas ten zapamiętam na długo.
Ale atmosfera na planie czy osobowość Polańskiego albo jego profesjonalizm nie podlegają ocenie na Filmwebie. Tutaj ocenia się film. Twoje 9/10 to ocena ekstremalnie wysoka, a tymczasem film podobno arcydziełem światowej kinematografii nie jest.
A chodził po planie z wizjerem reżyserskim i co jakiś czas nagle korygował szwenkiera, jak ma poprawić ustawienie kamery?