Jack O'ConnellIV

Świetnie zagrał w eden lake , dobrze się gość wczuł w tą rolę :)

jest słodki, ma uroczy uśmiech i seksowny głos. świetna rola w skinsach :)

Strasznie mnie kręci ten chłopak!

Dziwi mnie, że jestem pierwszą osobą wypowiadającą się na tym forum. Jego rola w "Skins" wymiata. Pierwszy raz oglądając serial zwracałam uwagę głównie na fabułę, jednak za drugim razem postanowiłam przyjrzeć się zdolnościom aktorskim bohaterów i stwierdzam, że Jack bije całą resztę na głowę. Chłopak potrafi odwzorować...

Po filmografii widać, że ma szczęście jak na razie i występuje w bardzo dobrych filmach

Chyba w każdym swoim filmie gra jakiegoś zbira ;).

wyrazy szacunku

świetna rola w skinsach

Jest to genialny aktor młodego pokolenia. Oglądałem wszystkie jego filmy i grał w nich genialnie , zwłaszcza w thrillerze "EDEN LAKE". Świetnie wczół się w swoją postać i genialnie ją odegrał. Oglądając ten film sam się bałem tego psychola którego grał. Dla mnie jest to młody River Phoenix.

Niezwykle irytujący w Skins

koleś. Oglądałem wszystkie filmy z nim. ale najlepiej zagrał w Eden Lake

Wspaniały aktor! Tak młody, dysponuje niezwykła charyzmą. W roli Cooka w "Skins" sprawdza się znakomicie, jedna z najlepiej zarysowanych postaci w serii. Dziwię się, że jeszcze nikt nie rozpoczął watku :)

Oglądałam go w Skins i Eden Lake, Jack potrafi bardzo przekonująco zagrać trudne role i ma w sobie coś, co przykuwa uwagę.Za pare lat jeśli dostanie jakieś ciekawe role, może być o nim głośno.

Uwielbiam go jako Cooka. Uważam, że to jedna z najlepszych postaci !

uwielbiam go !!!

w Skinsach spisał się na medal :)

Rewelacyjny w Eden Lake, on nie grał Bretta, on nim był!

Za rolę w Skins. Moim zdaniem będzie się rozwijał, życzę mu wielu dobrych ról. Potrafi się zaangażować.

Ps. może by ktoś dodał zdjęcie, skoro dla normalnych użytkowników ta opcja jest zablokowana od dłuższego czasu?

Jack gra w serialu "Skins" jedną z głównych roli (od 3 sezonu) - James'a Cook'a. Świetna postać, szkoda, że nie dodali tego w jego filmografii.

Swietny poczatek kariery, w Eden Lake byl fenomenalny, a w skinsach to juz w ogole wymiata, chlopak ma talent, ciekawe jak sie dalej potoczy jego kariera, zycze powodzenia.

Po bardzo autentycznej roli w "Eden Lake" można mniemać, że jeszcze go zobaczymy... ;)

To właśnie on

Nie widzę Jamesa Cooka tylko tego psychopatę Bretta.

Wczoraj obejzalem film 'NIEZŁOMNY' i nie spodobala mi sie jego rola. Wole go z dramatu wieziennego 'STARRED UP' lub swietnego thrillera 'EDEN LAKE' gdzie fenomenalnie zagral agresywnego nastolatka. Kto sie ze mna zgodzi łapka w gore...