Już dawno wywalili karę śmieci dla nieletnich. Maksymalnie mogą dostać dożywocie. Na swój sposób dobrze, bo nie chciał bym być katem, mającym zabić dziecko. Ogólnie mam bardzo dużą niechęć do zabijania dzieci. Nawet młodocianych potworków pokroju Mary Bell. Ja bym tego nie umiał zrobić.