Idiotyczne zakończenie ze zwrotem akcji wyciągniętym z tyłka. Co to w ogóle miało być? W ogóle cały ten ostatni sezon był poświęcony atakowi na konserwatystów w USA. Ciągłe wyzywanie od nazistów/faszystów i innych obelg. Ten serial stał się jedną wielką tubą propagandową przygotowującą ludzi pod zbliżające się wybory.
Do tego służą media głównego nurtu. Propaganda. Obiektywizmu tam nie znajdziesz.
ten serial był o medialnym konserwatywnym gigancie. Jego założyciel był konserwatystą i zawsze wspierał tę właśnie opcję polityczną, a nie nawidził lewicowców (związków zawodowych, podatków itp). Czego się więc spodziewałeś, że nie będzie w tym serialu polityki? I tak dobrze to zrobili, bo tak naprawdę nie podali na tacy kto jest tym złym, a kto dobrym (o ile w ogóle w tym serialu były jakieś dobre postaci).