za młodu film oglądany przeze mnie wielokrotnie, teraz gdy leci od czasu do czasu w TV zawsze mam ochote go looknąć choć oczywiście z lekkim przymrużeniem oka. Poprostu sentyment i co tu mówić ciut inny Eastwood. W dodatku matka Philo, Zenobia(!) świetna postać i kreacja.
Występujący w filmie orangutan ukradł na planie parę pączków, za co został pobity przez treserów, dostał wylewu krwi do mózgu i nie przeżył. Za sukces fimu zapłacił nie tylko on, ale też pozostałe zagrożone wyginięciem orangutany... Fajnie wziąć małpkę do filmu, tylko po co? ...
przyznam, że film bez większych rewelacji, oglądało się przyjemnie, ale w sumie niewiele poza tym; znakomita postać orangutana - zabawne z niego zwierzę i świetny Clint, w typowej dla siebie roli twardziela
Moja ocena: 6/10
jeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu cinema speculation - w świątyni, rozdział 03:
Magnum Force was written for Siegel (Ted Post did it), and Eastwood offered Don Every Which Way but Loose, which Siegel said he turned down because he...
Jest O.K. i można obejrzeć jak się ma trochę wolnego czasu, ale nie należy się spodziewać zbyt wiele. Druga część jest lepsza i moim zdaniem lepiej sobie odpuścić "jedynkę" i przysiąść właśnie do "dwójki".
"1" - 5/10
"2" - 7/10
Przyjemna komedia świetne role Clinta i Geoffrey Lewis najlepsza scena wg mnie to szympans pijący piwo z Clintem
Jest to jeden z najlepszych filmów komediowych jakie oglądałem, a było ich sporo, i jest to jedna z lepszych ról Clinta wg mnie. Klimat strasznie pozytywny, można chwilowo płakać ze śmiechu. Oglądam ten film chyba z 20-ty raz i zawsze się śmieje i nie mogę się doczekać, aż oglądnę znowu. Czarne wdowy wymiatają razem z...
więcejjak na film z Clintem to bardzo luźny, lekki i przyjemny film, taki bez spiny. I do tego bardzo
amerykański: te bary, wiejska muzyka, rednecki, harleyowcy, i jeszcze młody Eastwood
obijający mordy w bijatykach na gołe pięści, super klimacik USA daje się tu wyczuć.
Wiadomo że film nie pretenduje do bycia czymś...
Dobra komedia, oglądałem go za dzieciaka i zrobił na mnie pozytywne wrarzenie, no i teraz jest podobnie lecz inaczej patrzy się już na ten film. Nie jest to może jeden z najlepszych filmów z Eastwoodem, ale na pewno jeden z moich ulubionych. Pamiętam jak kiedyś z moim ojcem, ktury jest wielkim fanem Clinta Eastwooda,...
więcejNie sądziłem że Eastwood nadaje się do komedii. Tymczasem wyszło świetnie. Film odnióśł sukces bo był oryginalny. Był o czymś czego wcześniej w kinie nie było. Super duet Clint i małpa, która robiła kupki do radiowozów i piła na okrągło browary. Oraz niezapomniana babcia na ganku w fotelu bujanym trzymająca wielką...
Miło się ogląda filmy,gdzie grają sami biali aktorzy. Teraz poprawność polityczna nie pozwoliłaby na to.