wprawdzie jakiejś większej nigdy nie zrobił. ale jego role w starszych kilku filmach zapadły mi gdzieś głęboko w pamięć...
Czy umarl z przyczyn naturalnych lub nie w tym momencie nie jest istotne. Na zawsze w mej pamieci pozostanie jako Frank Avery z PODWOJNEGO UDERZENIA. Zagral tam swietnie i zawsze bede kojazyl go z tamtej roli. Spoczywaj w spokoju [*] i serdeczne kondolencje skladam aktorce JULIETTE LEWIS bo jakby nie bylo byl jej...